Oleje w kosmetyce - czy naprawdę warto?





Dziewczyny!

Porozmawiajmy o olejach. Jestem przekonana, że każda z Was natknęła się już na oleje roślinne w kosmetyce. Nawet jeśli jeszcze ich nie używałyście, to na pewno o nich słyszałyście. Ja najpierw dowiedziałam się o oleju kokosowym i zachwyciłam się nim do tego stopnia, że używałam go wszędzie tam, gdzie mogła wejść maska do włosów lub krem do twarzy czy balsam do ciała. A potem? Potem okazało się, że olej kokosowy nie musi być tym najlepszym, jednak ma minusy (niestety potrafi zapchać pory – ale nie musi) oraz, że tych olejów jest więcej i więcej, a każdy z nich jest cudowniejszy od poprzedniego i z każdym można robić miliony rzeczy. Same przyznajcie że można zagubić się w tym olejowym oceanie. Ale głowa do góry! Dzisiaj za stery chwytam ja i pokażę Wam olejową mapę i kompas. Odbijamy od brzegu!



Skąd biorą się oleje roślinne?
Oleje pozyskiwane są z różnych części roślin: nasion, kiełków, owoców czy pestek, przez rafinację lub tłoczenie na zimno (oleje nierafinowane). Co ciekawe, nie muszą to być rośliny oleiste. No tak, ale który olej wybrać?! Czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Ma. Zacznijmy od początku.


Sposoby pozyskiwania olejów roślinnych:
1. Rafinacja
Rafinacja to nic innego jak proces oczyszczania oleju w temperaturze dochodzącej nawet do 100ºC za pomocą środków chemicznych, takich jak ropa naftowa. Proces ten usuwa z oleju składniki szkodliwe (np. metale) oraz – niestety - te cenne dla zdrowa (np. przeciwutleniacze). Bonusem tych olejów jest cena i trwałość.

2. Tłoczenie na zimno
Natomiast oleje nierafinowe są pozyskiwane w niższej temperaturze (40-50ºC). Sprawia to, że substancje wrażliwe na wyższe temperatury, w dużej mierze zostają w oleju. Jednak nie są to wyłącznie te dobre składniki, na których nam zależy, ale również zanieczyszczenia.



Właściwości olejów roślinnych

Właściwości olejów roślinnych zależą od ilości i rodzaju kwasów olejowych, z których są zbudowane, a że zawierają ich dużo, to są wykorzystywane nie tylko przez kosmetologów, ale również przez dermatologów. Przyjrzyjmy się bliżej ich właściwościom:
1. Dobra wchłanialność przez skórę  wynika z budowy oleju silnie zbliżonej do budowy skóry ludzkiej.

2. Zapobieganie utraty wody z naskórka  jest wynikiem ochrony hydrolipidowej skóry, zapewnianej przez oleje.

3. Regulacja pracy gruczołów łojowych  jest skutkiem uzupełnienia niedoborów lipidów w skórze.

4. Właściwości antystarzeniowe  mają szczególnie te oleje, które w swoim składzie mają kwasy linolowy i gamma linolenowy (te kwasy są również obecnie w cemencie międzykomórkowym naszej skóry).

5. Inne właściwości:  odprężające, lecznicze, tonizujące, wyciszające, kojące. Oleje zapobiegają łuszczeniu oraz zapewniają skórze miękkość, elastyczność, jędrność.



Zastosowanie olejów roślinnych w kosmetyce.
1. Demakijaż
Demakijaż jest pierwszym etapem oczyszczania twarzy. I moje Drogie, umycie buzi żelem nie jest wystarczające. Kosmetyki kolorowe zawdzięczają swoją częściową lub całkowitą wodoodporność temu, że w swoim składzie mają oleje, a tych możemy pozbyć się dzięki... olejom!
Na początku olej rozgrzewamy w dłoniach, następnie nakładamy na twarz i robimy lekki masaż. Kiedy makijaż rozpuści się w oleju, zmywamy tę mieszankę za pomocą płatków kosmetycznych zwilżonych w ciepłej wodzie (zimna nie poradzi sobie z olejem). Oczywiście nie pozbędziemy się tym sposobem całego oleju i zanieczyszczeń z twarzy. chodzi tutaj o rozpuszczenie makijażu i zawiązanie go w oleju. Pamiętajcie o kolejnym etapie pielęgnacji jakim jest mycie żelem, emulsją, pianką czy glinką. Dokładne zmycie oleju jest istotne, jeśli nie chcemy zapchać porów. I pamiętajcie pisząc „dokładne” nie mam na myśli mocnego szorowania, tylko delikatne mycie, które pozwoli usunąć z buzi wszystkie zanieczyszczenia z dnia.

2. OCM (oil cleansing method)
Jest to coraz popularniejsza metoda mycia twarzy, której celem jest usunięcie z pielęgnacji detergentów, nawet tych delikatnych występujących w kosmetykach naturalnych. Wykorzystuje się do tego mieszankę olejów, w których skład musi wchodzić olej czyszczący (wykorzystuje się do tego olej rycynowy) i olej bazowy. Zawartość oleju rycynowego w mieszance to 30% przy skórze tłustej,  przy mieszanej i normalnej 20%, a przy suchej 10% . Taką mieszankę nakłada się na twarz, masuje się przez 3-4 min, zmywa za pomocą ciepłej wody i bawełnianej ściereczki lub ręcznika. Czynność trzeba powtórzyć trzy razy. Nie używa się tutaj mydła, żeli, ani żadnego innego preparatu. Do dyspozycji są tylko oleje, ściereczka i dokładność w wykonywaniu zabiegu. Przy tej metodzie trzeba być naprawdę dokładnym, żeby sobie nie zaszkodzić.
Sama jeszcze nie miałam okazji wypróbować OCM, ale sądzę, że za jakiś czas skuszę się na nią, bo przekopując całe internety świata znalazłam informacje, że jest ona dobra dla cery, która źle reaguje na detergenty zawarte w kosmetykach oraz dla cery trądzikowej. Jeśli się na nią skuszę opiszę tutaj moje doświadczenia. Czy jesteście ciekawe rezultatów?

3. Olejowanie włosów
Olejowanie włosów ma na celu ich nabłyszczenie, wzmocnienie i odżywienie. Żeby zobaczyć wymarzony efekt należy wybrać odpowiednią dla konkretnych włosów metodę nakładania oleju:
na mokro:  kiedy zwilżamy włosy, otwiera się łuska włosa, dzięki czemu olej lepiej się wchłania. Jednak włos staje się podatny na uszkodzenia. Jeśli stosujesz tę metodę, nie trzymaj oleju na głowie dłużej niż 30 minut
na sucho:  włosy nie są podatne na uszkodzenia, za to  olej wchłania się gorzej niż w pierwszej metodzie. Jednak nic straconego - wystarczy potrzymać go dłużej na włosach. 30 minut to minimum, żeby mógł zacząć działać. Olej na włosach można trzymać nawet kilka godzin. Jeśli włosy zaczną Ci się puszyć po zmyciu oleju, nie musisz od razu rezygnować z olejowania. Skrócenie czasu trzymaniu go na włosach może wystarczyć.
Kiedy chcemy już pozbyć się oleju, myjemy włosy. Weźcie pod uwagę, że na efekty działania zabiegów trzeba poczekać dłuższy czas (tygodnie lub miesiące), więc nie poddawajcie się na początku!

6. Zamiast kremu
U niektórych zamiana kremu na olej może idealnie się sprawdzić i przynieść więcej korzyści. U drugich może to być strzał w kolano. Jeszcze inni czasem dodają do kremów kilka kropel oleju, żeby wzbogacić kosmetyk. Trzeba samemu przetestować czy skóra polubi się z olejem zamiast kremu czy też nie. 
Przyglądając się obu produktom trzeba przyznać, że krem ma bogatszy skład niż oleje nierafinowane, ale mniejsze stężenie składników aktywnych. Wynika to stąd, że kremy poddawane są wysokiej temperaturze, która "zabija" niektóre związki zawarte w kremie. Natomiast oleje nierafinowane wystawia się na działanie temperatury nie wyższej niż 50ºC, dzięki czemu zachowują one swoje właściwości.

8. Inne

- peelingi: olej obtacza ścierające drobinki, dzięki czemu są one delikatniejsze dla skóry. Wiecie już też, że olej pomaga zachować skórze nawilżenie, dlatego warto stosować peelingi z olejami na całe ciało,
- masaże: oleje zapewniają lepszy poślizg,
- dodatek do domowych maseczek: oleje wzbogacają ich działanie,
- zabezpieczanie końcówek włosów: zamiast stosowania silikonów można nałożyć na zwilżone końcówki włosów olej.


Który olej dla mnie?
Istnieje podział mówiący, które oleje są dobre dla konkretnej cery. Jest on czysto teoretyczny i jeśli chcesz dobrze wybrać, musisz sama sprawdzić, który olej tak naprawdę jest dla Ciebie odpowiedni.


OLEJE

CERA

DATA WAŻNOŚCI

 Schnące
 Tłusta
 3-4 miesiące
 Półschnące
 Mieszana i normalna
 4-6 miesięcy
 Nieschnące
 Sucha
 6-8 miesięcy

Oleje z grupy schnących są olejami, które szybciej się wchłaniają i na tłustej cerze nie zostawiają tłustej warstwy. Półschnące są dobre dla cer mieszanej i normalnej. Mogą zapchać pory cery tłustej. Dla cery suchej, nie mającej tendencji do zapychania porów, wybiera się oleje nieschnące.
Pamiętajcie, że jest to tylko teoria, która wcale nie musi się u Was sprawdzić. Tak naprawdę zapychanie porów, to cecha indywidualna każdej skóry i może okazać się, że masz cerę tłustą, która wręcz kocha oleje dopasowane do cery suchej lub odwrotnie. Wybierając dla siebie olej warto sugerować się powyższą tabelką, ale nie ma co traktować jej jak amen w pacierzu.


To by było na tyle!
Dajcie znać czy korzystacie z dobrodziejstw olejów, czy sprawdzają się u Was i czy macie swój ulubiony. 




Pozdrawiam
Pudrem Po Buzi

Przygotowując ten wpis korzystałam z wiedzy mędrców – źródło:
  1. R. Glinka, M. Glinka, Receptura kosmetyczna z elementami kosmetologii tom 1,  Łódź 2008
  2. kosmetologia-naturalnie.pl, Olejowanie włosów – po co? Jak? Wiedza w pigułce, Wyszukano: 14.08.2018, w: http://www.kosmetologia-naturalnie.pl/2016/12/395-olejowanie-wosow-po-co-jak-wiedza-w.html
  3. kosmetologia-naturalnie.pl, Kompendium wiedzy o stosowaniu olejów na twarz, Wyszukano: 14.08.2018, w: http://www.kosmetologia-naturalnie.pl/2017/01/406-kompendium-wiedzy-o-stosowaniu.html
  4. J. Fabiańska, Jaka jest różnica między olejem rafinowanym a nierafinowanym?, Wyszukano: 20.08.2018, w: http://faktyozywnosci.pl/jaka-jest-roznica-miedzy-olejem-rafinowanym-a-nierafinowanym/
  5. M. Seremak, Zastosowanie olejów roślinnych w kosmetyce, Wyszukano: 13.08.2018, w: https://wylecz.to/pl/uroda/kosmetyki/zastosowanie-olejow-roslinnych-w-kosmetyce.html

Komentarze

  1. Właśnie do włosów się takich https://www.olejznatury.pl/ olei używa, ale także i podobno do naszych twarzy, ale ja nie próbowałam. Zgadza mi się je dodać do sałatki, albo tak połknąć, ale nie jestem zwolenniczką w sumie olei na skórze. Ale też nie próbowałam to tylko takie przeświadczenie. Będę musiała to sprawdzić jednak.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz